niedziela, 26 lutego 2012

Rozdział 7

*Rano w domu dziewczyn(oczami Emily)*

Gdy się obudziłam poczułam czyjąś rękę na swoim ramieniu.
Odwróciłam się i zobaczyłam Harrego, który jeszcze spał .
Poszłam w stronę salonu, zobaczyłam jak Lou z Niallem oglądają jakiś film.
-O hej! - krzyknęłam do nich .
-Hey!- odpowiedzieli równocześnie .
-Gdzie reszta?!
-Liam pojechał do sklepu, a Sus i Zayn śpią na górze .
-Mhm ..
- Jak się bawiłaś na imprezie? - zapytał Lou.
- Doskoonale! O której w ogóle się skończyła?  - odparłam przeciągając się .
-  Przed 6 , ale ty i Harry wyszliście około 3 .Ciekawe co robili... - zachichotał Lou.
- Louis! Nic nie robiliśmy! - krzyknęłam i rozpoczęłam bitwę na poduszki.
Po chwili wrócił Liam . Zayn i Sus wstali , a Harry spał ...
Nagle ktoś objął mnie od tyłu , tak , był to Hazza .
Zjedliśmy śniadanie i wygłupialiśmy się w salonie .
-Chłopaki! Mam do was pytanie..
-Dajesz. - odpowiedzieli chórem .
-No, bo wy jako One direction , utalentowany zespół.. może dalibyście jakiś koncert, co? 
Oni wymienili się tajemniczymi spojrzeniami i zmienili temat .
Dziwne.. znów coś ukrywają?! - pomyślałam..
Chłopcy powiedzieli, że dostali pilny telefon od managerki i muszą się z nią spotkać .
Resztę dnia spędziłam  w towarzystwie Susan .
Około 19 dostałam sms od Harrego .
H; ' Musimy się z wami spotkać x '
E; ' ok, gdzie??x'
H; 'U mnie, zaraz przyjedzie po was Zayn, kocham cię x'
E; 'Okey, ja cb też x
Nagle zadzwonił  dzwonek, był to Zayn (naprawdę szybko przyjechał) .
Ubrałyśmy płaszczyki, buty i wyszłyśmy .
-Zayn, to coś pilnego? - zapytała Sus .
-Powiedzmy  . - odpowiedział.
-Ale nic się nie stało?! - dopytywała .
-Nie, spokojnie . - rzekł z lekkim uśmiechem .
Dojechaliśmy, wszyscy na nas czekali .
Chłopcy siedzieli na sofie , usiedliśmy koło nich .
- To co to za sprawa?! - zapytałam ciekawie.
- No, bo my.. - zaczął Harry .
-.. chcemy wam powiedzieć, że ... . - dokończył Liam.
- Co?..że co?  - dopytywałam .
- Za tydzień mamy koncert!. - Krzyknęli chłopcy .
- Naprawdę ?!   - zapytała nie dowierzając Sus .
- Jezu, jak się ciesze .. gdzie dokładnie? - zapytałam
- Na .. cele charytatywne ! - powiedział Niall donośnym głosem .
-Jesteście wielcy! . -Powiedział Susan .
- Sie wiee.. -   odrzekł uśmiechnięty Zayn .
-Czyli.. trzeba to opić , taak? !  - wrzasnął szczerząc się Lou .
-Dobry pomysł, ale my chyba musimy jechać do domu.. - odparłam z uśmiechem .
-Nie ma mowy, dzwoń do wujka, że nocujecie u nas i załatwione . - rzekł Hazza .
Razem z Susan się zgodziłyśmy .
Przez jakąś godzinę dyskutowaliśmy o koncercie charytatywnym chłopców i znów sobie popiliśmy .
po jakimś czasie Lou zaproponował całkiem nieznaną mi zabawę .
-Jak można tego nie znać?! Piszesz na karteczkach co chcesz np., przytulać się z Harrym przez 10 min. -gdy, powiedział ostatnie słowa, spojrzał się w stronę Hazzy i zaczął poruszać brwiami .
-Okey,okey chyba rozumiem . - rzekłam z uśmiechem .
Siedziałam pomiędzy Harrym a Zayem .
Gdy wszyscy skończyli pisać, Zayn oznajmił , że on zaczyna .
- No czytaj! - popędzał go Niall.
- Zrobić kanapkę Niall'owi . - czytając Malik spojrzał się na Horan'a .
-No co? Głodny jestem . -usprawiedliwił się Niall.
Zayn poszedł do kuchni i przyszedł po 5 min.
Ja byłam następna ..
-Całować się przez 5 min. z osobą , która siedzi obok ciebie . -odparłam .
Spojrzałam na loczka, a on na mnie , po czym od razu go pocałowałam ..
Gra była ciekawa .. Suss pocałowała Zayna w policzek  .
W końcu nam się  znudziło i postanowiliśmy obejrzeć jakiś film .
-Może horror? - zaproponował Louis spoglądając na loczka .
-Nie ! - wrzasnął oburzony Hazza .
-Hills Run Red/Krwawe wzgórza, co wy na to ?- powiedział Liam .
-Ok . - odpowiedzieliśmy po kolei, prócz Harr'ego .
-Ale ja nie chcę . . . - marudził  loczuś . 
 -Harry, przestań! Ja cię obronię ! - krzyknął śmiesznym głosem Lou i wszyscy zaczęli się śmiać.
Podczas oglądania Harry nie wypuszczał mnie ze swych ramion, aż w końcu zasnął  .
Nie oglądałam filmu, gdyż bawiłam się jego włosami .
Po chwili zaczęłam się robić śpiąca... i zasnęłam w jego objęciach .


____________________________________________________________

Jest 7 rozdział , teraz będę częściej dodawała ...  ;  ]
Ale proszę was o chociaż 1 głupi komentarz !
Wiem, że ktoś czyta po wyświetleniach, no ale . . nie mam 100%-owej pewności . <3





1 komentarz: